The Polaroid Book [Taschen]

The Polaroid Book. Kiedyś natknęłam się na nią na ebay'u zupełnie przypadkiem. Piękny album z najlepszymi fotografiami polaroidowymi. Ponad 400 prac. Znanych bardziej lub mniej. Nie powinno się fotografować książek, reklam, billboardów, ale nie mogłam się oprzeć. Album doczekał się wydania polskiego i jeżeli ktoś się skusi, to może zakupić go np. w Empiku. Polecam, bo ładnie się patrzy na te fotografie.

metro story

Ps. Lubię metro. Paryskie jest niesamowite, ogromne. Kilometry niekończących się korytarzy.. wejścia, zejścia, tysiące schodów i tysiące twarzy. Marzę o jakimś cyklu fotograficznym, który byłby umiejscowiony właśnie pod miastem. Kiedyś na pewno. Paryż jest do tego idealny.
Szybki iphonowy timelapse wykonany na stacji Concorde, gdzie spędziliśmy bagatela prawie godzinę. Było ciepło leniwie, miasto nas zmęczyło, a do hotelu długa droga, ale nie dlatego, że odległość była duża, ale po prostu. Przychodzi moment, że masz ochotę się zatrzymać, posiedzieć, obserwować i analizować to co się wokól Ciebie dzieje.

Harlem Gospel Choir (New York)

Opole 21/12/2011. Najbardziej utalentowani śpiewacy z Nowego Jorku kolejny raz odwiedzili nasz kraj. Najsławniejszy chór świata. Do wspólnych występów zaprosiły ich takie sławy jak Stevie Wonder, Diana Ross, R. Kelly, czy Lauryn Hill. Jest to jedyny chór mający własne święto – w uznaniu jego działalności artystycznej, burmistrz Nowego Jorku, Michael R. Bloomberg, ogłosił dzień 15 stycznia dniem Harlem Gospel Choir.




2h muzyki i radości w sercu - przeżyłam, potwierdzam. W wersji teatralnej wyglądają 'skromniej', ale sięgając do materiałów na YT... koncertowe hale i oświetlenie w połączeniu z całą aurą, którą tworzą musi działać na człowieku cuda.

Snapshots from Paris