STRUNY OD SKRZYPIEC
Raz Dwa Trzy symfonicznie.
Skrzypce... ciarki, dźwięki kontrabasu, wszystko w deszczu. Amfiteatr brzmiał pięknie. Orkiestra robi na żywo ogromne wrażenie.
Tymczasem klimat do snu buduje mistrz Zimmer. Absolutny kompozytor geniusz.