2011/06/30
kolejna cukrownia zamknięta. i człowiek się dziwi, dlaczego na półce sklepowej etykieta cenowa na cukier wskazuje ponad 5 zł..
pierwszy raz byłam tam niecałe dwa lata temu (odsyłam do zdjęć z tamtego okresu: [1] [2] [3] [4] [5] [6] [7] [8]). To co zostało, to praktycznie nic. pusty plac i masa śmieci. wszystko szczelnie pozamykane. stróża brak. dziwnie to zabrzmi, ale nawet łezka się kręci w oku na wspomnienie o tym miejscu. nie ma już poszukiwanego przez wszystkich na tamten okres LABORATORIUM, gdzie adrenalina skoczyła mi grubo ponad normę;)
warto jednak wracać w te same miejsca, bo człowiek widzi wtedy co robi czas. ah. jak tu zrobiło się sentymentalnie!
oczywiście starym zwyczajem.. wyjazd został przypieczętowany wspólnym orlenowskim hot dogiem:]
2011/06/26
25/06/11 opole. dworzec główny. tłum ludzi (widzowie, jak i przypadkowi podróżni) teatr kochanowskiego wystawia sztukę "Piosenki z Opola". Ja, 162 cm.. ledwo widząca 'scenę'.. bez problemu przebrnęłam przez te 3h genialnej gry aktorskiej, muzyka świetna, aktorzy bardzo namacalni. wrażenia nie do opisania. opolski teatr spisał się na medal. te dwa zdjęcia, to akuratnie moment kiedy kobieta przede mną (mierząca nie mało!) schyliła się do swojego synka. uff.
opole chce więcej!
opole chce więcej!
2011/06/23
krk i zakopane w 24h ~ TRAVEL
10 stopni. zakopiański deszcz. wyjazd wzbogacił mnie o piękne kwieciste kalosze i kolejną (już trzecią!) parasolkę, którą wożę w samochodzie. krupówki niczym nie intrygują,
nie zachwycają.. no może poza licznym tłumem turystów, w którym można wypatrzyć kogoś interesującego. czasem.
kraków, to co innego. i tak najbardziej pokochałam targowisko ze starociami na Kazimierzu: zegarki, aparaty i inne cuda wianki. love krk! i nawet słońce było!
pentax spotmatic | kodak 400TX
10 stopni. zakopiański deszcz. wyjazd wzbogacił mnie o piękne kwieciste kalosze i kolejną (już trzecią!) parasolkę, którą wożę w samochodzie. krupówki niczym nie intrygują,
nie zachwycają.. no może poza licznym tłumem turystów, w którym można wypatrzyć kogoś interesującego. czasem.
kraków, to co innego. i tak najbardziej pokochałam targowisko ze starociami na Kazimierzu: zegarki, aparaty i inne cuda wianki. love krk! i nawet słońce było!
pentax spotmatic | kodak 400TX
2011/06/17
2011/06/15
2011/06/14
OPOLE 2011 ~ BEHIND THE SCENES
Festiwalowy backstage. Próba koncertu Kowalska/Ciechowski i goście, Perfect i przyjaciele.
na tapecie Patrycja Markowska, Maciej Maleńczuk, Kasia Kowalska.
więcej zdjęć na stronie: NCPP
Festiwalowy backstage. Próba koncertu Kowalska/Ciechowski i goście, Perfect i przyjaciele.
na tapecie Patrycja Markowska, Maciej Maleńczuk, Kasia Kowalska.
więcej zdjęć na stronie: NCPP
2011/06/12
po włosku / www.villatoscana.pl /
zakochałam się! namiastka toskańskiego klimatu. idealne miejsce, aby się zatracić i na chwilę zapomnieć. odseparować. włoska kuchnia, włoskie sufity, ściany, włoskie kosmetyki, włoskie wszystko. wnętrza urzekają. Pani Celina i Jurek tacy mili!
ps. a gnocchi z gorgonzolą trafia do mojego domowego menu!
zakochałam się! namiastka toskańskiego klimatu. idealne miejsce, aby się zatracić i na chwilę zapomnieć. odseparować. włoska kuchnia, włoskie sufity, ściany, włoskie kosmetyki, włoskie wszystko. wnętrza urzekają. Pani Celina i Jurek tacy mili!
ps. a gnocchi z gorgonzolą trafia do mojego domowego menu!
2011/06/10
Subscribe to:
Posts (Atom)