2012/10/31

Tel Aviv






Dużo słońca, mało snu. Izrael. Wszędzie tłum. Dookoła bardzo europejsko, tyle że 10x brudniej niż w Polsce.
Więcej napiszę po przylocie do PL, trudno mi zebrać tu myśli, zbyt wiele czynników rozprasza moją uwagę. Gwar, hałas, brud, mimo wszystko odpoczywam. Regeneruję organizm przed zimą, która czeka na mnie w kraju.