2013/01/09

LIST Z '84





Będąc tutaj, w moje ręce wpadło czasopismo "LITERATURA" z października 1984. W środku znalazłam list, najprawdziwszy list. Taki, których już w dzisiejszych czasach chyba nikt nie wysyła. 

                          "Hania!

         Rozmawiałam z Mariuszem na temat nr 1. 
Przyszedł nam do głowy pewien projekt wyjścia z sytuacji (a propos medycyny).
Sprawa jest trudna, ale wydaje nam się lepsza od Twojego pierwszego pomysłu. 
Mariusz może udzielić Ci dokładnych, w miarę fachowych informacji.
       Przyjdź do Kaktusa (p. 215 ZOSIA K.) dzisiaj 17-18. 
Jeżeli będzie Janusz, to z Januszem. Koniecznie.

                          Ola.

wtorek 18 XII 1984"



Notka, informacja, przekaz... list. Czasem tęsknię za taką formą komunikacji.