Uchwycona w kolorze, jak i bw. Jedna z najsłynniejszych księgarni na świecie, położona między Notre Dame, a Sorboną. To tutaj spędzam znaczną część czwartkowego poranka. Literacki raj. Książki wylewają się z wnętrza tego małego sklepiku. Wszystko przesiąknięte historią, człowiek odnosi wrażenie jakby czas dawno się tu zatrzymał. Miejsce, o którym pisał sam Hemingway, było niegdyś schronieniem i domem dla potrzebujących chwilowej przystani. Niektórzy spędzali tu dni, tygodnie. Tuż przed księgarnią rośnie najstarsze drzewo Paryża. Księgarnia wręcz kultowa. To tutaj Owen Wilson (O Północy w Paryżu) czy Meryl Streep (Julie i Julia) robili zakupy.
A Jak to się zaczęło? Poczekajcie, postaram się krótko i zwięźle:) 17 listopada 1919r. Amerykanka Sylvia Beach otwiera na prawym brzegu Sekwany mały sklepik z książkami. Goszczą u niej pisarze tacy jak Ernest Hemingway, James Joyce, Gertruda Steiner, itd. W 1922r. Sylvia wydaje książkę "Ulisses" Joyce'a. Autor niestety nie pozostaje wierny swojemu wydawcy i podpisuje kontrakt z innym. Księgarnia tonie w długach. Dzięki pomocy przyjaciół udaje jej się przetrwać do 1941. Druga wojna światowa niestety położyła kres temu miejscu. Sylvia została deportowana do Ameryki. Księgarnia odrodziła się po drugiej stronie Sekwany i została założona w latach 50-tych przez George'a Withman'a. Nosiła wówczas nazwę "Le Mistral". Po kilku latach w hołdzie Sylvii Beach księgarnia wróciła do swojej pierwotnej nazwy "Shakespeare and Company". Oszacowano, że od tamtego czasu spało tu już około 10 tyś osób (tak tak, nocleg nadal jest możliwy!).Aby zatrzymać się tam na noc trzeba przeczytać jedną książkę i popracować w sklepie kilka godzin.
Księgarnia ma dwa poziomy: na dole znajdują się nowe książki, które można kupić w dość rozsądnych cenach, natomiast górny poziom, to bogata kolekcja naprawdę starych ksiąg, nawet tych pierwszych wydań. Przeżycie niesamowite. Człowiek odnosi wrażenie, że jest w muzeum, a w rzeczywistości każdy egzemplarz może wyciągnąć z półki i przewertować od deski do deski. Obok czeka wygodna kanapa, jest biurko, a nawet łóżko.
Obok księgarni mamy antykwariat, w którym ceny naprawdę przyprawiają o ból głowy! A wszystko dlatego, że egzemplarze, które możemy tam kupić, to pierwsze wydania. I tak np za biografię Pani Sylvii Beach musimy zapłacić skromne 300 funtów:)
George Whitman zmarł w 2011r. Obecnie księgarnię prowadzi jego córka, która nazywa się nie inaczej jak.. Sylvia:) Niesamowite jest to, że kobieta, która zarządza tak wyjątkowym miejscem urzęduje tam jak zwykły pracownik. Było to dla mnie swojego rodzaju wewnętrzne przeżycie, móc ją tam spotkać. Szczególnie po tych wszystkich wywiadach, które miałam okazję widzieć dużo dużo wcześniej.